Ile wspólnego ma ze sobą matematyka i tango? Starzy tangowi wyjadacze mogliby rozmawiać o tym godzinami. Mnie zainteresowało podobieństwo, o którym mało się rozmawia. Czy myślałeś kiedyś o tym, że obydwie te dziedziny kojarzą się z ludźmi utalentowanymi, posiadającymi szczególne predyspozycje? Wiele osób sądzi, że z darem do tańca lub matematyki człowiek się po prostu rodzi – albo i nie. Ale to przestarzałe informacje. Czas na mały update.

Do napisania tego tekstu zainspirowała mnie książka „Umysł bez granic” autorstwa Jo Boaler – profesor edukacji matematycznej Stanford Graduate School of Education, która opracowała innowacyjną metodę uczenia matematyki, dedykowaną dzieciom w wieku szkolnym. Byłam zachwycona, kiedy okazało się, że skuteczność technik, które intuicyjnie stosuję w nauce tanga, została udowodniona naukowo i ma podłoże między innymi w neurobiologii.

Artykuł z pewnością będzie inspiracją dla tancerzy tanga argentyńskiego. Mam również nadzieję, że ten tekst zachęci Was do zaopatrzenia domowej biblioteczki w „Umysł bez granic”, do której będziecie sięgać jako hobbyści dowolnej dyscypliny, rodzice lub pedagodzy.

Zapraszam do lektury mojego ebooka: